czwartek, 28 maja 2009

Certyfikaty na index WIG20

W moim portfelu pojawiły się certyfikaty na index WIG20. Dlatego rozjaśnię trochę temat tego instrumentu.

Oznaczone są jako "MW20". Jest to 1/10 wartości indeksu WIG20 (index Wig20 wynosi 1800pkt to certyfikat powinien wynosić 180pkt) Pisze powinien gdyż jest to instrument występujący w notowaniach ciągłych i jego aktualna cena zależy od popytu i podaży co oznacza że cenę tego instrumentu wyznaczają zarówno kupujący jak i sprzedający.

Ogólnie zainteresowało mnie inwestowanie w owy certyfikat za sprawą występującej dźwigni finansowej przy krótkiej sprzedaży. Aktualnie aby zainwestować w jedną jednostkę przy wartości 180pkt wystarczy posiadać tzw. depozyt, który obecnie wynosi 7,5% co przeliczając na złotówki równa się około 14zł.

Zmiana ceny o 1 punkt oznacza dla Nas zysk lub stratę równą 1zł.

Instrument wydaje się ciekawy dla osób zajmujących krótkie pozycje ze względu na moc dźwigni finansowej. Natomiast Kupujący niestety muszą zapłacić Sprzedającemu tzw. premię wartości jednostki.

Dla lepszego zobrazowania sytuacji posłużę się przykładem:

1. Kupujący (zajmujący długą pozycję)

Inwestor przewiduje wzrost indeksu WIG20 i postanawia zakupić jednostkę indeksową MW20, którą obecnie może nabyć w cenie 180zł.
Oznacza to dla niego inwestycję (zapłacenie premii Sprzedającemu) w kwocie 180zł.

Po tygodniu, zgodnie z przewidywaniami Inwestora indeks WIG20 rośnie do poziomu 1900pkt co przekłada się na wzrost wartości posiadanej jednostki do poziomu 190pkt. Inwestor decyduje się w tym momencie na realizację zysku i sprzedaje posiadaną jednostkę w cenie 190zł.

Zysk = 190 - 180 = 10zł
Stopa zwrotu z inwestycji = [(190-180)/180]x100= 5,55%

2. Sprzedający (zajmujący krótką pozycję)

W tym wypadku Inwestor spodziewa się spadku indeksu i postanowił zająć krótką pozycję na jednostkę MW20, która aktualnie notowana jest w cenie 180zł. W tym wypadku zobowiązany jest jedynie do utrzymywania depozytu na poziomie 7,5% co oznacza dla niego wydatek 13,50zł

Po tygodniu sprawdziły się oczekiwania Inwestora i jednostka jest notowana po cenie 170zł.

Zysk = 180 - 170 = 10zł
Stopa zwrotu z inwestycji = [(180-170)13,50]x100=74%

Jak widać dźwignia finansowa jest idealnym rozwiązaniem na efektywniejsze wykorzystanie swojego kapitału co pozwala na uzyskanie ponadprzeciętnych zwrotów z inwestycji. Jednakże należy uważać bo gdy rynek pójdzie w inną stronę niż przewidywaliśmy możemy stracić nawet całą zainwestowaną początkowo kwotę.

Główną wadą tego instrumentu jest jego dość niska płynność. Zlecenia animatora są ustawione zarówno po stronie kupna jak i sprzedaży jednakże na zbyt odległych poziomach cenowych. Z moich obserwacji wynika, że potrzeba minimum dwóch dni spadków aby "zarobić na animatorze" czyli najpierw sprzedać mu jednostki i po minimum dwóch dniach spadków możemy spotkać przeciwstawne zlecenie tego samego animatora .
Dobrą cechą tego produktu jest też fakt iż wygasa on dopiero w 2025 roku co pozwala Nam pominąć tzw dzień trzech wiedźm.

Tak czy owak polecam zainteresowanie się ofertą opisywanych jednostek, szczególnie na extremach rynkowych inwestycja wydaje się bardzo dobra przy nieznacznych kwotach inwestycji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz